PODGRODZIE
(„pod-grodem”)
Obecna nazwa wioski
pochodzi wprost od jej lokalizacji przy gródku, podczas
budowy kamiennych murów obronnych z wieżą strażniczą
(stołbem). Celem było sprawowanie kontroli i ochrony
wodnego szlaku komunikacyjnego "Wisła – Kamienna -
Świślina". Zadaniem każdego podgrodzia było bowiem
zapewnienie miejsca nocnego spoczynku dla budowniczych
grodu. Zaś po ukończeniu budowy, mieszkańcy podgrodzia
zaopatrywali zbrojną załogę grodu w żywność i wszelkie
inne, niezbędne im dobra. Obecna wioska rozciąga się
równolegle do koryta Kamiennej na obszarze byłego
kamieniołomu, funkcjonującego tu bez wątpienia na długo
przed dotarciem chrześcijaństwa na ziemie Lechitów.
Istnienie tegoż kamieniołomu, wraz z wieloma innymi, (w
Bałtowie, Kunowie, Wąchocku, itp) wraz z nazwą rzeki
"Kamienna" niezmiennie zadaje kłam propagandzie
polonofobów wszelkiej maści o tym, jakoby rdzenni Polacy
nigdy nie byli na takim poziomie rozwoju, aby potrafili
używać kamienia do budowy obwarowań, grodów oraz
infrastruktury i urządzeń we własnej ojczyźnie. Znacznie
mniejsze użycie kamiennego budulca wynikało bowiem nie z
braku umiejętności, lecz wyłącznie z konkretnych
przyczyn technicznych oraz ekonomicznych. Na niżu
środkowopolskim kamień był bowiem o wiele trudniejszy do
pozyskania niż np. na suchych nieużytkach Bliskiego
Wschodu.
Gdyby niegdysiejsi Lechici
byli na tyle głupi, iż zezwoliliby rzymskiej armii na
budowanie swoich umocnień na ich własnej ziemi, to z
praktycznej i ekonomicznej konieczności powstawałyby one
także jako niezawodne i trwałe (kompozytowe w swojej
strukturze) konstrukcje ziemno-drewniane, o znakomitym
stosunku jakości do ceny.
http://zboj-szydlo.5v.pl/stradow.html
Poruszając się drogą przez
wieś Podgrodzie, możemy łatwo przegapić resztki
kamiennych umocnień obronnych. Z łatwością zauważymy
jednak za rzędem zabudowań, płaską ścianę urwiska o
wysokości kilkunastu metrów, długiej na około pół
kilometra. Nie jest ona tworem natury, lecz ścianą
niegdysiejszego kamieniołomu, funkcjonującego tu od
niepamiętnych czasów. Ściana ta jest z lubością
wykorzystywana przez różnych straceńców, doskonalących
tutaj swoje techniki wspinaczkowe. To zapewne od nich
pochodzi współczesna, bzdurna i najzupełniej
nieadekwatna do jego historycznej przeszłości, nazwa
tegoż tworu rąk ludzkich - "Skała Nihilistów".
Źródło:
I. - Słownik
etymologiczny języka polskiego. Aleksander Brückner
https://pl.wikisource.org/wiki/słownik_etymologiczny_języka_polskiego
gród, grodzić, gródź i
grodza, ogrodzenie; ogród i ogrodziec, ogrodźca (z tego
ogrojca, a do tego nowy mianownik ogrojec); zagroda;
podgrodzie; gródek (częste w nazwach miejscowych);
grodzisko (‘gdzie gród stał’; w nazwach miejscowych
nawet Grodzisk, zwykłym trybem wymiany rodzaju nijakiego
na męski od 16. wieku począwszy, tu jednak bez sensu);
grodziec, grodźca (z tego grójca i nowe Grójec); z ruska
niepotrzebnie: horodyszcze. Ogradzać; przeniesione: »bez
ogródek«, ‘wprost’, ‘bez omawiania’. Na(d)groda.
Prasłowo; przestawione u nas z *gord; oboczne gard
zachowały nazwy na Pomorzu (Stargard, ‘starogród’,
Belgart, ‘białogród’), załabskie gard i wogard (‘ogród’
; gard znaczy i ‘stodołę’, ‘stajnię’, por. kaszub,
zagarda w stodole, ‘sąsiek’). Przymiotniki: grodzki i
grodowy. Od zagrody: zagrodnik; ogrodnik, ogrodnictwo,
ogrodowy.
Noclegi
w pobliżu:
Dwór Amelii
4,5
Ruda Kościelna 57, 27-440 Ruda Kościelna
dworamelii.com.pl
578 904 710
Ranczo Kubików
5,0
Wycinka 11, 27-423 Wycinka
|